We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Demo 2001 A​.​D.

by Jesus Rodriguez

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    Purchasable with gift card

      €2 EUR  or more

     

1.
Gdzie Jest? 05:37
Wokół ciemno, pada gęsty śnieg Wszędzie cicho jak w spokojnym śnie Nie czuję nic, a ze mną ty Szybko nadchodzi koniec tej gry W szkle witraże wymalował mróz Cisza koi rozkrzyczany mózg Nie mówię nic i milczysz ty Zaraz nadejdzie koniec tej gry Gdzie jest to piekło? Gdzie jest ten raj? Gdzie jest to piekło? Gdzie jest ten raj? Dzisiejszy świt kona jak ty Jak schyłek dnia odchodzę ja Blask latarni wiruje jak śnieg Wszystko tańczy jak w koszmarnym śnie Nie czuję nic i milczysz ty To właśnie nadszedł koniec tej gry Gdzie jest to piekło? Gdzie jest ten raj? Gdzie jest to piekło? Gdzie jest ten raj? Gdzie jest to piekło? Gdzie jest ten raj? Gdzie jest to piekło? Gdzie jest ten raj?
2.
Coś zimnego w martwej ciszy Kiedy skupisz się - usłyszysz Kto zna wszystkie odpowiedzi? W kim naprawdę diabeł siedzi? Jaka mantra cię ochroni Przed stalowym ostrzem w dłoni? Czy szepczesz do tego ucha Które modlitw twych wysłucha ? Gdzie przyszłości cień się czai: W kuli czy w tarota talii? Czy istnieje taka siła Co zmarłego by wskrzesiła? Czy śmierć życia jest chorobą Czy śmierć niesie życie z sobą? Czy naprawdę to usłyszysz? Coś martwego w zimnej ciszy Coś zimnego w martwej ciszy Kiedy skupisz się - usłyszysz Jaką wiedzę zgłębić muszę By określić swoją duszę? Czym istnienia jest świadomość? Funkcją mózgu? Niewiadomą? Bożą iskrą czy przekleństwem? Kto jest jego podobieństwem? Gdy człowiek stworzy człowieka Co na niego wtedy czeka? Czy zostanie kim był sobie Czy już będzie wtedy Bogiem? Wszechświat - czy będzie trwał wiecznie czy się skurczy i znów pęknie? Czy naprawdę to usłyszysz? Coś martwego w zimnej ciszy
3.
Czas jak kwas, jak ból, jak jad twych słów Gniew jak śpiew, jak lek, jak słońca blask Znak jak ptak, jak kruk, jak świeży grób Chłód jak cud, jak dzień, jak zbawca dusz Czy idziesz tam gdzie zwracasz wzrok, czy tańcząc na linie pomyliłaś krok? Co było piękne przeciekło przez palce, złe pozostało i zamknęło cię w walce O nas...? O siebie...? Czy z tym co nas dzieli? Ślepiec nigdy nie będzie umiał odróżnić czerni od bieli Gra jak ćma, jak noc, jak zimny wiatr Grzech jak śmiech, jak rausz, jak pełny bar My jak łzy, jak strach, jak jutra brak Śmierć jak chęć, jak brzask, jak pierwszy raz Czy idziesz tam gdzie zwracasz wzrok, czy tańcząc na linie pomyliłaś krok? Co było piękne przeciekło przez palce, złe pozostało i zamknęło cię w walce O nas...? O siebie...? Czy z tym co nas dzieli? Ślepiec nigdy nie będzie umiał odróżnić czerni od bieli Czy idziesz tam gdzie zwracasz wzrok, czy tańcząc na linie pomyliłaś krok? Co było piękne przeciekło przez palce, złe pozostało i zamknęło cię w walce O nas...? O siebie...? Czy idziesz tam gdzie zwracasz wzrok, czy tańcząc na linie pomyliłaś krok? Co było piękne przeciekło przez palce, złe pozostało i zamknęło cię w walce O nas...? O siebie...? Czy z tym co nas dzieli? Ślepiec nigdy nie będzie umiał odróżnić czerni od bieli
4.
Z kart złożony wyrok śmierci W oczach figur czerni znaczeń Nie rozświetla żaden płomień Teraz już nic nie znaczy to Co znaczyło więcej Od tego co mogło Być tylko mgłą I mroczne cienie spowiją me serce To przeznaczenie, nie mogę nic więcej... I mroczne cienie spowiją me serce To przeznaczenie, nie mogę nic więcej Zrobić dla ciebie, więc zamknij oczy I pozwól mi iść tam gdzie kroczy Śmierć I płynę i płynę przez zimne przestrzenie Nie mogę nic więcej - to przeznaczenie Prowadzi me kroki do drogi mej kresu Ja nie chcę wcale poznawać jej sensu Bo moje serce jest ciągle przy tobie Nie mogę nic zrobić, a zawsze odchodzę Przez zimne cienie i mroczne przestrzenie Wybacz mi proszę - to przeznaczenie

about

Released by Mexican Radio Records.

credits

released January 1, 2001

Andrzej Iwanicki - guitars & keyboards
Krzysztof Morfina - bass & vocals
Sebastian Zwierz - drums

license

all rights reserved

tags

about

Jesus Rodriguez Wroclaw, Poland

Jesus Rodriguez is a strong dose of uncompromising music inspired by gothic rock and related genres. Rock-based motoric rhythms, heavy guitar riffs, supplemented with hypnotic keyboards and disturbing vocals, create together a unique, apocalyptic and depressive atmosphere. ... more

contact / help

Contact Jesus Rodriguez

Streaming and
Download help

Shipping and returns

Redeem code

Report this album or account

Jesus Rodriguez recommends:

If you like Jesus Rodriguez, you may also like: