We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Jesus Rodriguez (Demo)

by Jesus Rodriguez

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    Purchasable with gift card

      €2 EUR  or more

     

1.
Popatrz - władcy świata wśród spalin i prochów Demony technologii chichoczą w półmroku Kosmiczne czarcie oczy penetrują lądy Kogo dosięgnie drwina inteligentnej bomby? A ty jak anioł, mój anioł stróż Prowadzisz z dala pustynnych burz Kto może z tego tańca marionetek uciec Gdy za splątane sznurki pociąga jeden głupiec? A ty jak anioł, mój anioł stróż Prowadzisz z dala pustynnych burz A ty jak anioł, mój anioł stróż Prowadzisz z dala pustynnych burz
2.
Wtorek 06:03
Dzisiaj wtorek, nad miastem chmury Obraz Boga w otchłań wciąż się toczy Syn Człowieczy nadejść ma raz wtóry Ja ciągle nie znam barwy twoich oczu Dzień wolno płynie jak rozgrzany metal Sługi Babilonu tworzą kłamstwa nowe Biznesmeni i kurwy dysząc kalkulują Ja ciągle nie wiem czy spotkam cię jutro Zapada zmierzch, pulsują głośniki Źrenice rozszerzone, ty i narkotyki I ciemność, ciemność pełznie ulicami I diabeł wraca nocnymi tramwajami Dzisiaj wtorek, nad miastem chmury Obraz Boga w otchłań wciąż się toczy Syn Człowieczy nadejść ma raz wtóry Ja ciągle nie znam barwy twoich oczu Dzień wolno płynie jak rozgrzany metal Sługi Babilonu tworzą kłamstwa nowe Biznesmeni i kurwy dysząc kalkulują Ja ciągle nie wiem czy spotkam cię jutro Zapada zmierzch, pulsują głośniki Źrenice rozszerzone, ty i narkotyki I ciemność, ciemność pełznie ulicami I diabeł wraca nocnymi tramwajami Dzisiaj wtorek, nad miastem chmury Obraz Boga w otchłań wciąż się toczy Syn Człowieczy nadejść ma raz wtóry Ja ciągle nie znam barwy twoich oczu Dzień wolno płynie jak rozgrzany metal Sługi Babilonu tworzą kłamstwa nowe Biznesmeni i kurwy dysząc kalkulują Ja ciągle nie wiem czy spotkam cię jutro Zapada zmierzch, pulsują głośniki Źrenice rozszerzone, ty i narkotyki I ciemność pełznie ulicami I diabeł wraca nocnymi tramwajami
3.
Spójrz jak świat z każdą chwilą odkrywa nam swój nieprzebrany czar Mówisz, że tak nam dobrze jest A ja czuję jak każdego dnia tracę siłę żeby odbić się od dna Jeśli nie chcesz ze mną odejść Nie chcesz ze mną iść Tam gdzie każdy dzień To spełniony sen Jedno możesz dla mnie zrobić Jedno dla mnie zrób Wbij w me serce nóż I wykop mi grób Jeśli nie chcesz ze mną odejść Nie chcesz ze mną iść Tam gdzie każdy dzień To spełniony sen Jedno możesz dla mnie zrobić Jedno dla mnie zrób Wbij w me serce nóż I wykop mi grób Pogrzeb mnie głęboko Mnie i swe wspomnienia Pogrzeb mnie głęboko W miejscu bez imienia Niech w śnieg wsiąknie krew i łzy Żebym został tam gdzie ty Nie chcę dłużej iść tą drogą Chcę stąd odejść razem z tobą Chcesz znać moją tajemnicę ? Wiem, każde piekło gdzieś ma granicę Przyszedł czas, że bańka prysła Gdy to stracę - więcej zyskam Mówisz, że się tej straty boisz Bagno wciąga gdy w nim stoisz Wiem na pewno - nic tu po mnie Chcę stąd odejść i zapomnieć Chcę na nowo mieć nadzieję Przeszły czas już nie istnieje Przecież wiesz jak mnie zatrzymać Nikt nie będzie cię przeklinać Teraz myśl - kto robi błąd ? Jeśli nie chcesz ze mną odejść stąd... Jeśli nie chcesz ze mną odejść Nie chcesz ze mną iść Tam gdzie każdy dzień To spełniony sen Jedno możesz dla mnie zrobić Jedno dla mnie zrób Wbij w me serce nóż I wykop mi grób Jeśli nie chcesz ze mną odejść Nie chcesz ze mną iść Tam gdzie każdy dzień To spełniony sen Jedno możesz dla mnie zrobić Jedno dla mnie zrób Wbij w me serce nóż I wykop mi grób
4.
5.
Możesz 05:51
Czasem i za dnia - noc najczarniejsza Wątpliwości mrok W twojej duszy rośnie Ciężkie chmury potęgują strach Słońce traci blask Możesz brać ile tylko chcesz Ile dasz kiedy w sercu cień? Czy przekroczysz niepewności próg? Przecież zawsze jest tyle innych dróg Nie, nie pytaj mnie Czy ten ogień płonie Może sama ugasiłaś go W myśli ciemnej toni? Możesz brać ile tylko chcesz Ile dasz kiedy w sercu cień? Czy przekroczysz niepewności próg? Przecież zawsze jest tyle innych dróg Czasem i za dnia - noc najczarniejsza Możesz brać ile tylko chcesz Ile dasz kiedy w sercu cień? Czy przekroczysz niepewności próg? Przecież zawsze jest tyle innych dróg Możesz brać ile tylko chcesz Ile dasz kiedy w sercu cień? Czy przekroczysz niepewności próg? Przecież zawsze jest...

about

Released by Mexican Radio Records.

credits

released January 1, 2005

Andrzej Iwanicki - guitars, keyboards & percussion
Roland Kot - guitars & percussion
Krzysztof Morfina - bass, vocals & percussion
Sebastian Zwierz - drums & percussion

Izabela Tomasik - backing vocals

license

all rights reserved

tags

about

Jesus Rodriguez Wroclaw, Poland

Jesus Rodriguez is a strong dose of uncompromising music inspired by gothic rock and related genres. Rock-based motoric rhythms, heavy guitar riffs, supplemented with hypnotic keyboards and disturbing vocals, create together a unique, apocalyptic and depressive atmosphere. ... more

contact / help

Contact Jesus Rodriguez

Streaming and
Download help

Shipping and returns

Redeem code

Report this album or account

Jesus Rodriguez recommends:

If you like Jesus Rodriguez, you may also like: